W dzisiejszych czasach liczba lekarzy maleje, tak pokazują statystyki oraz materiały prasowe. Jakie są tego powody? Można się domyślać że finansowe. Poziom zarobków lekarzy w ujęciu ogólnym w zestawieniu z ilością pacjentów jest niski. Kolejki do specjalistów rosną, a każdy rząd próbuje sobie z tym poradzić wdrażając mechanizmy, które maja służyć skróceniu tych kolejek. Biorąc przykładowo lekarzy kardiologów. Kardiolog jest lekarzem wąskiej specjalizacji. Zajmuje się chorobami układu sercowo-naczyniowego. Współczesny człowiek codziennie narażony jest na stres, który to jest jedną ale najczęstszą przyczyną tego rodzaju chorób. Dolegliwości powodują konieczność udania się do lekarza rodzinnego, który z kolei kieruje do tego specjalisty i zaczyna się czas oczekiwania na wizytę. Może to trwać tygodniami albo miesiącami. Zgorzelec jest miastem, w którym z pewnością lekarzy kardiologów jest za mało. Należy tez wspomnieć o kardiologach, którzy prowadzą swoje praktyki prywatnie, co ułatwia nieco możliwość dostania się do niego, ale barierą niestety jest cena za wizytę, która w zależności od lekarza może być wysoka.